Bacznie obserwuję od dłuższego czasu poczynania niektórych influencerów, przede wszystkim tych z instagrama, ale też Youtube czy z innych mediów społecznościowych. Zastanawiałam się czy ciągle da się zarabiać na pewnych niszach.

Najbardziej popularne dotyczą tak zwanego lifestyle oraz sportu. Zaczęłam jednak obserwować dwie młodziutkie dziewczynki robiące filmiki o książkach. To niestety mało popularny temat w Polsce, ale sama bardzo lubię książki i uwielbiam czytać. Bookstagram na instagramie plus kanał na youtube to były ich miejsca. Na początku obserwatorów było mało, ale stale ich jednak przybywało, to samo działo się z subskrypcjami. Niemniej jednak po jakimś okresie i dzięki konsekwencji, dziewczyny pomimo takiego a nie innego tematu, mają obecnie kilkanaście tysięcy obserwatorów i kilka tysięcy subskrypcji. Okazuje się, że nawet jeśli nie będziesz podążać za modą i tematami jakie są teraz na topie, dzięki regularnej pracy i systematyce można dojść do takiego poziomu, gdzie monetyzacja twojego kanału jest możliwa. Muszę przyznać, że to bardzo motywujące, tym bardziej, że sama jestem dość aktywna na instagramie. Spróbuję więc może swoich sił. A rajem dla mnie byłaby możliwość życia z internetu.

Jak zacząć oszczędzać poprawnie pieniądze?